Problem w tym, że nigdy nie jeździłam na rolkach. Ale no właśnie dla chcącego nic trudnego więc myślę że dam radę. Bardziej jestem przychylna żeby jednak kupic rolki terenowe do jazdy we własnym bucie (skike). Myślę, że znajdę kogoś do pomocy nauki podstaw

Rolki Skike błędnie nazywane są nartorolkami, ponieważ ze względu na stałe umocowanie buta (brak "wolnej pięty") zaliczają się raczej do łyżworolek. Konstrukcja ze sztywnym zamocowaniem buta nie pozwala na doskonalenie techniki imitującej bieg na nartach, co jest najistotniejszym elementem treningu imitacyjnego.

Zgadza się, dlatego też staramy się na to tutaj zwracać uwagę.
Z drugiej strony, imitacja jazdy w modelu v8 (gdzie jest wolna pięta) jest na tyle zbliżona do nartorolki (co pokazały testy i wypowiedzi zawodników) i narty, że różnica jest praktycznie nieodczuwalna. No, ale to nie jest wątek na takie "dywagacje"