Czy miłośnik nartorolek klasycznych znajdzie w Kołobrzegu jakąś asfaltową ścieżkę rowerową lub mało uczęszczaną drogę o dobrej nawierzchni asfaltowej? Za tydzień wybieram się tam z rodziną i zastanawiam się czy wieźć sprzęt na drugi koniec Polski.

Są ścieżki rowerowe wzdłuż lini brzegowej. Z Kołobrzegu w kierunku na Sianożęty / Ustronie Morskie ok. 12 km ale niestety polbruk. W dodatku musiałbyś startować bardzo wcześnie ponieważ bardzo dużo rowerów. A w Sianożetach przecinasz dojścia do plaży, gdzie jest bardzo duży ruch pieszy. Jak to przy plaży. Jeździlem tam na rolkach terenowych. Natomiast w kierunku na Grzybowo i dalej Dźwirzyno początkowo utwardzona droga piaszczysta, a potem kilka km solidnego asfaltu. I tam mógłbyś pojeździć. Z tym, że musisz w samym Kołobrzegu obejść dookoła port. Trasy są świetnie przygotowane i są fragmentem Bike The Baltic.

Pod koniec lipca wybieramy się do Gąsek, to do Ustronia stamtąd jest niedaleko. Pewnie skorzystam z tej trasy. Dzięki Holly!

Na mapie między Kołobrzegiem a miejscowością Sianożęty widać jakieś lotnisko. Czy jest ono czynne? Może tam by się dało pośmigać?
Nie ukrywam, że bardziej pasowałyby mi trasy na wschód od Kołobrzegu, gdyż będziemy mieszkać na wschodnim krańcu tego miasta. W ostateczności będę podjeżdżać autem.
Dziękuję

Próbowałem tam na tym lotnisku w Bagiczu. Stary asfalt, dużo szkła, jakieś wystające pręty. Poddałem się i wróciłem na polbrukowaną trasę. Podobno na tym byłym lotnisku wojskowym lądują sezonowo czartery. Może gdzieś dalej za hangarami? Podejrzewam, że coś tam znajdziesz, ale może w głąb lądu jakieś lokalne drogi? Mnie to nie interesowało ponieważ na rolkach terenowych dawałem radę na tym polbruku. Choć pierwszy raz - gdy jeszcze nie wiedziałem że to polbruk - machałem 24 km bez kijków (nie wziąłem nakładek na groty). Objeżdżanie portu - tylko autem do Grzybowa. Tam nawet pierwszy most jest/był zamknięty i trzeba robić jeszcze większy objazd. Na marginesie: trasy rowerowe wzdłuż morza są pięknie poprowadzone i zachęcam do wspólnych rodzinnych wypadów. Moja żona była zachwycona! Poniżej na foto kilkuset

metrowy mostek

Rekonesans trasy Grzybowo-Dźwirzyno zrobiony. Dzięki Holly'emu miałem przyjemność przejechania się 6-kilometrowym odcinkiem równiutkiego asfaltu z niewielką ilością piasku (w miejsach dojść do plaży) oraz gałązek, szyszek i ślimaków Generalnie - trasa godna polecenia, ale, jak zauważył Holly, we wczesnych godzinach porannych.
W Kołobrzegu zaskoczyła mnie, oczywiście pozytywnie, duża ilość ścieżek rowerowych oraz rowerzystów, jak również biegaczy. Coś w tym narodzie drgnęło