Bi(aqua)thlon w Dusznikach zapamiętamy na długo

opublikowano: 07 września 2014 autor: Michał Chmielewski

Bi(aqua)thlon w Dusznikach zapamiętamy na długo

Michał Chmielewski
W ekstremalnych warunkach o miano Mistrzów Polski w Biathlonie walczyło w Dusznikach 22 amatorów. Zwyciężyli wszyscy. Z pogodą.

To miał być piękny, słoneczny dzień. Od rana niebo zdobił błękit, a temperatura powietrza spokojnie pozwalała na koszulkę i krótkie spodenki. Rozgrzany dusznicki asfalt zapewniał doskonałą przyczepność i nic nie zapowiadało nadchodzącego kataklizmu. Na godzinę przed startem I Mistrzostw Polski Amatorów w Biathlonie najpierw zrobiło się ciemno, później spadł deszcz, a pierwsi zawodnicy ruszyli na trasę już w towarzystwie piorunów. Gigantyczne kałuże, śliska trasa i wiatr uczyniły biathlon dyscypliną ekstremalną.

- Zimą na zawody nie ma śniegu. Jak już jest, spadają na uczestnicy niego drzewa. Latem z nieba leje się woda. Taki mamy klimat – żartował organizator mistrzostw Janusz Rajzer na ceremonii wręczenia nagród. Medale i dyplomy powędrowały w ręce faworytów. Wśród mężczyzn startujących dowolną techniką triumfował wracający do sportu były biathlonista Dariusz Mazurkiewicz. Mieszkaniec Smolca na strzelnicy pomylił się dwukrotnie, co i tak było jednym z najlepszych wyników dnia. O jedno pudło mniej zaliczyła pierwsza „łyżwiarka". Izabela Daniło z Jeleniej Góry z doskonałym czasem 14:16.3 nie pozostawiła złudzeń rywalkom. Drugą Joannę Badacz pokonała o prawie dwie minuty. W rywalizacji stylem klasycznym tytuł Mistrza Polski wywalczył Eugeniusz Baron, a Mistrzyni – Agnieszka Wanżewicz-Uznańska. Na tego typu rolkach linię mety przekroczyły tylko trzy osoby.

strzelanie - Ten start był dla mnie szczególny. Jako junior trenowałem biathlon wyczynowo, jednak na kilkanaście lat rozstałem się z poważnym sportem. Po tak długiej przerwie postanowiłem ruszyć się z miejsca i tym mocniej cieszę się ze zdobytego tytułu – powiedział po biegu Dariusz Mazurkiewicz, który na pokonanie trasy potrzebował 12:10.5. Gdyby nie woda i dwa błędy na strzelaniu, być może udałoby się urwać jeszcze minutę. Następna okazja za rok. Jak zapewnia Janusz Rajzer, idea promowania biathlonu wśród amatorów na stałe zagości na Jamrozowej Polanie.

 

Tuż po biegu amatorów na strzelnicę i trasy wyszli wyczynowcy. Najlepsi w biegach sprinterskich okazali się Monika Hojnisz i Krzysztof Pływaczyk.

PEŁNE WYNIKI W ZAŁĄCZNIKU PONIŻEJ

zaktualizowano niedziela, 07 września 2014 19:30
Oceń artykuł
(1 głos)
Napisz komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz. Jeśli jeszcze nie masz konta w serwisie, a interesujesz się nartorolkami, dołącz do nas!

busy

Newsletter

Informacje o nartorolkach na twój e-mail, wygodnie i bezpłatnie.
Akceptuję regulamin biuletynu
Biuletyn nartorolki.pl to cenne źródło wiedzy o nartorolkach, rolkach terenowych i nordic blading.