Czytam czytam czytam. Analizuję,myślę i się zastanawiam. Dalej czytam czytam i myślę.
Zrozumiałem że osoby które preferują jazdę po podłożu asfaltowym na dalsze dystanse wybierają szyny dłuższe i z kołami do 100 mm. nie koniecznie pompowanymi.
Natomiast osoby które wolą jazdę w plenerze,stosują krótkie szyny z pompowanymi kołami powyżej 100 mm.
Dobrze zrozumiałem?
Moje kolejne pytanie to "środek ciężkości"
Czy stopa jest mocowana centralnie między kołami? Czy przesunięcie mocowania w tył lub w przód ma znaczenie na odbicie się?

Generalnie do wyścigów szyny też zazwyczaj są krótsze. Bo są lżejsze i łatwiej nimi manewrować.

W nartorolkach treningowych na asfalt zazwyczaj do techniki łyżwowej szyna jest krótsza, do techniki klasycznej jest dłuższa.

Do terenu też bywa z tym różnie. Zazwyczaj w nartorolkach terenowych szyny są dłuższe niż w treningowych na asfalt.